Tawerna żeglarska pod każdym względem, począwszy od wystroju, przez muzykę, na klienteli kończąc. Wszelkie możliwe gadżety żeglarskie możemy tutaj znaleźć. I modele statków, i lampy nawigacyjne, i dzwon (teraz dzwoni na kolejkę), i koła ratunkowe i sterowe, mundur, na suficie wisi żagiel i deska surfingowa. Są nawet elementy pociętego jachtu (rufa w całości) można usiąść i posterować.
Dodatkowego klimatu i specyficznego zapachu palonego drewna dodaje kominek, przy buzującym ogniu miło się ogrzać w chłodny dzień.
W ciągu dnia to doskonałe miejsce, aby zjeść tanią i smaczną chińszczyznę; polecam schab o pięciu smakach, porcje są duże, ale żarłoki mogą poprosić o dokładkę ryżu.
Wieczorami gwar, przy drewnianych ławach zbiera się brać żeglarska, nad kolejnym piwem snuje marzenia o kolejnych wyprawach.
W czwartki, piątki i soboty odbywają się koncerty - grane są szanty, jazz i blues. Ale zawsze stoi pianino i gitara, jeśli ktoś potrafi i chce zagrać - nie ma sprawy.
Ryczące Czterdziestki
Orzeszkowej 15, Białystok
Bluesowe jam session... Wstęp wolny.