12 czerwca 2012 (wtorek), godz. 19:00
Wy mówicie, że ja jestem dookoła dureń! A czy wy wiecie, że ja jestem z
tego tylko dumny?...Tak.. Wy ot mądrale, a nawet swego państwa nie macie
i musicie robić to, co wam nasz rząd rozkaże! A mnie mądrość nie jest
potrzebna. My mamy takich, co mądrzy są i oni wszystkim kierują. My już
ćwierć świata mamy. A za dziesięć lat pół świata opanujemy. A za 20 lat
nasz ruski naród będzie wszystkimi na świecie rządzić.
I kto to mówi? Tak, tak - to młodszy lejtnant Michaił Zubow, Misza Wyzwoliciel, który 17 września 1939 roku w szeregach
Armii
Czerwonej wkroczył na terytorium Polski. Od 50 lat z okładem śmieszy i
przeraża z kart genialnej książki Sergiusza Piaseckiego "Zapiski oficera
Armii
Czerwonej" - błyskotliwego studium mentalności "człowieka
radzieckiego". Od 17 lat na scenie Teatru Dramatycznego w Białymstoku
możemy go słyszeć i oglądać w brawurowej interpretacji Krzysztofa
Ławniczaka.
Często mówi się o "wybitnych kreacjach", "rolach życia".
Zubow to coś więcej. Świetna adaptacja dokonana przez Andrzeja Jakimca i
kunszt aktorski Krzysztofa Ławniczaka sprawiły, że Misza Zubow stał się
ikoną białostockiego
życia
kulturalnego - to żywa legenda o niesłabnącej sile oddziaływania.
Fascynuje, zniewala, uczy szacunku do sztuki teatralnej. W dziejach
białostockiego teatru nie ma drugiego spektaklu, który mógłby się równać
z "Zapiskami oficera Armii Czerwonej" - nie ma sztuki tak sławnej, tak
długo utrzymującej się na afiszu, na której wychowują się kolejne
pokolenia widzów.
Jeżeli nie widziałeś jeszcze "Zapisków..." powinieneś koniecznie nadrobić to zaniedbanie. Satysfakcja gwarantowana.
Kasa teatru czynna codziennie z wyjątkiem poniedziałków w godz. 10-13 i 16-19 tel. (85) 7499 175.