Biomasa zamiast węgla w Elektrociepłowni Białystok
85 mln zł kosztowała instalacja do spalania biomasy, którą oficjalnie oddano do użytku w Elektrociepłowni Białystok SA. 27 mln zł to dotacja z UE.
Elektrociepłownia Białystok spalała dotychczas rocznie 350 tys.
ton węgla. Dzięki nowej inwestycji spalanie 110 tys. ton węgla
rocznie ma być zastąpione spalaniem 230 tys. ton biomasy -
poinformował PAP prezes Elektrociepłowni Białystok SA Andrzej
Schroeder.
Ze spalania biomasy zostanie wyprodukowanych ok. 150 GWh
(gigawatogodzin) energii elektrycznej odnawialnej rocznie - podała
elektrociepłownia.
W ramach nowej inwestycji dostosowano jeden z kotłów parowych na
węgiel na tzw. kocioł fluidalny do spalania biomasy oraz zbudowano
układ gospodarki biomasą i instalację podawania biomasy do kotła.
Inwestycję poprzedziły m.in. analizy nt. możliwości pozyskania i
dostaw biomasy do 2025 roku do celów energetycznych. Jak
poinformował Schroeder, elektrociepłownia ma zawarte umowy z
dostawcami - na razie to dostawcy odpadów drzewnych.
Do
elektrociepłowni będą na początku trafiać głównie tzw. śmiecie
drewna, czyli odpady po obróbce drewna, których nie da się już
wykorzystać w inny sposób.
W przyszłości elektrociepłownia będzie szukać dostawców także
tzw. roślin energetycznych czy biomasy z odpadów i pozostałości z
produkcji rolnej. W najbliższych latach elektrociepłownia chce
bowiem zwiększać ilość spalanej biomasy i produkowanej w ten
sposób energii.
Elektrociepłownia Białystok jest głównym dostawcą energii dla
Białegostoku. Pakiet większościowy w firmie ma francuski SNET,
trwa przetarg na sprzedaż 30,36 proc. akcji należących do
Ministerstwa Skarbu Państwa. To wszystkie udziały skarbu państwa w
tej firmie. (PAP)
ostatnia zmiana: 2008-09-16