22 września w Pałacyku Gościnnym przy ul. Kilińskiego w Białymstoku odbyła się ceremonia przyznania odznaczenia "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata" dwóm Polakom - nieżyjącym już mieszkańcom Podlasia.
Tytuł "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świat" jest
przyznawany przez żydowski Instytut "Yad Vashem" osobom nie-Żydom,
które w czasie II wojny światowej, z narażeniem własnego życia,
ratowały ludność żydowską z Holocaustu. Na medalu otrzymywanym przez
Sprawiedliwych widnieje pochodzący z Talmudu napis "Kto ratuje jedno
życie - ratuje cały świat". Oprócz medalu Instytut Yad Vashem
przyznaje także dyplom honorowy, a także obdarza przywilejem wpisania
nazwiska na Murze Honorowym w Ogrodzie Sprawiedliwych w Yad Vashem.
Podczas poniedziałkowej ceremonii w Pałacyku Gościnnym tytuł Sprawiedliwych otrzymali śp. Czesław Dworzańczyk i śp. Czesław Żalek, a nagrody w ich imieniu odebrali członkowie rodzin.
Zgromadzeni na uroczystości zaproszeni goście zostali przywitani przez panią Ewę Rudnik z Departamentu Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata Ambasady Izraela. Następnie wysłuchano przemówień: Wojewody Podlaskiego pana Macieja Żywno, Zastępcy Prezydenta Miasta Białegostoku pana Aleksandra Sosny (reprezentującego Prezydenta Miasta) oraz Wiceambasadora Izraela pana Yahela Vilana.
Główna część uroczystości rozpoczęła się odczytaniem
oświadczenia Instytutu Yad Vashem. W imieniu śp. Czesława
Dworzańczyka medal i dyplom honorowy odebrał jego syn pan Henryk
Dworzańczyk. Oprócz przemówienia syna Sprawiedliwego goście wysłuchali
słowa obecnej na uroczystości córki Ocalonego Samuela Suraskiego -
Maszy Suraski z Izraela.
W imieniu śp. Czesława Żalka wyróżnienie odebrał jego wnuk Jacek Żalek.
Uroczystość zakończyła się występem zespołu Chanajki Klezmer Band.
Wyróżniony tytułem "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata" śp. pan Czesław Dworzańczyk był mieszkańcem Knyszyna. Kiedy w czasie II wojny światowej Niemcy otoczyli Knyszyn i rozpoczęli wywózkę ludności żydowskiej (rozstrzeliwując najpierw osoby stare lub schorowane), pan Czesław Dworzańczyk udzielił schronienia Żydowi Samuelowi Suraskiemu, który ukrył się w obejściu jego domu. Pan Czesław przez półtora roku ukrywał Samuela Suraskiego w kryjówce znajdującej się za domem. Po wojnie ich drogi się rozeszły. Nigdy więcej już się nie spotkali.
Śp. pan Czesław Żalek, mieszkający w Łomży, udzielił w czasie II wojny światowej pomocy matce i córce - Żydówkom Marii i Sabinie Laska.
Spośród ponad 20 tys. uhonorowanych tytułem "Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata" Polacy stanowią prawie 30%. <www.bialystok.pl>