Na cztery miesiące przed Juwenaliami

Po sukcesie akcji Wielkiego Odśnieżania Białego Miasta przyszedł czas na moment wytchnienia. Nie da się ukryć, że jeszcze nie ucichło echo studenckich łopat, odśnieżających Rynek Kościuszki. Pomiędzy te głosy wdziera się informacja o decyzji Zarządu Województwa Podlaskiego w sprawie udzielenia dotacji na realizację w 2013 r. zadań publicznych w sferze kultury. Zgodnie z treścią uchwały, Dni Kultury Studenckiej Juwenalia Białystok 2013 nie otrzymały wsparcia finansowego w pierwszym konkursie.

Czy jest to powód do zmartwień? Zdecydowanie nie! Ostatnie miesiące pokazują, jak silne więzi łączą studentów wszystkich białostockich uczelni wyższych. Styczniowa akcja, o której słyszała cała Polska, współpraca z największymi ośrodkami kultury w województwie podlaskim, to tylko kilka z wielu argumentów, które sprawiają, że można być spokojnymi. Organizatorzy Juwenaliów mają wiele do zaoferowania Województwu i jego włodarzom.

Komentatorzy oraz obserwatorzy poczynań studentów z Białegostoku są pełni podziwu dla Fundacji Porozumienia Uczelni Białostockich, która z ogromnym zapałem i wytrwałością tworzy białostocką społeczność studencką. Zadanie nie jest łatwe. Niestety, jak się okazuje, samorządowcy nie w pełni rozumieją potrzeby studentów. Jednocząca się społeczność studencka, która stawia dopiero pierwsze kroki, nie przestanie pokazywać, na jak wiele zasługuje.

Studenci, białostoczanie - to dopiero początek. Wiecie już, gdzie najlepiej spotkać się za cztery miesiące?