W Białymstoku otwarto Szlak Dziedzictwa Żydowskiego
Kilkadziesiąt miejsc związanych z historią białostockich Żydów, m.in. dom rodzinny Ludwika Zamenhofa i dawną siedzibę gimnazjum hebrajskiego, upamiętnia Szlak Dziedzictwa Żydowskiego, który otwarto w Białymstoku.
W latach przedwojennych Żydzi stanowili, według różnych przekazów
historycznych, ok. 60 proc. mieszkańców stolicy Podlasia; Polacy
byli drugą pod względem liczebności grupą narodową.
Większość obywateli miasta wyznania mojżeszowego zginęła podczas
II wojny światowej, m.in. w obozach zagłady, w masowych
egzekucjach w białostockim getcie.
Obecnie w Białymstoku mieszka
zaledwie kilka osób pochodzenia żydowskiego.
Poszczególne przystanki na szlaku to zarówno byłe żydowskie
instytucje - szkoły, teatry, pałace fabrykantów, synagogi,
cmentarze - jak i miejsca po obiektach zniszczonych w czasie II
wojny światowej. Poszczególne punkty szlaku, przebiegającego
głównie przez centrum miasta, oznaczone są tabliczkami z logo
projektu.
Pomysłodawcy szlaku - młodzi ludzie związani z Fundacją
Uniwersytetu w Białymstoku - wydali też przewodnik z mapą, w
którym opisali poszczególne punkty na trasie szlaku oraz postaci z
nimi związane. Przypomnieli w nim m.in. postać powieszonego w 1943
roku za oblanie niemieckiego żołnierza kwasem, Icchoka Malmeda,
obecnie patrona jednej z białostockich ulic, a także zmarłą przed
kilku laty białostoczankę Sonię Nejman, znaną jako Nora Ney -
przedwojenną aktorkę nazywaną polską Gretą Garbo.
Kilka przystanków na szlaku poświęcono postaciom związanym z
językiem esperanto: jego twórcy Ludwikowi Zamenhofowi i
zamordowanemu w 1941 w lesie na Pietraszach koło Białegostoku
założycielowi Białostockiego Towarzystwa Esperantystów, Jakubowi
Szapiro.
Zwiedzając szlak mieszkańcy miasta czy turyści dowiedzą się
m.in., że w obecnym szpitalu miejskim mieściło się jedno z
najważniejszych w przedwojennej Polsce gimnazjów hebrajskich,
które przyczyniło się do odrodzenia tego języka, a jego
absolwenci, m.in. dwukrotny premier Izraela Icchak Shamir,
zasilili przyszłe elity tego kraju.
Twórcy szlaku podkreślają, że został on stworzony po to, by
przypomnieć mieszkańcom i turystom o przeszłości niegdyś licznej w
tym mieście społeczności żydowskiej, po której zostało niewiele
materialnych śladów. Chcą go adresować do uczniów białostockich
szkół, mieszkańców, żydowskich potomków mieszkańców miasta i
turystów.
Szlak Dziedzictwa Żydowskiego w Białymstoku powstał dzięki
dofinansowaniu m.in. MSWiA i Fundacji im. Stefana Batorego oraz
samorządu miasta i województwa. Partnerami projektu są m.in.
Muzeum Historyczne, Stowarzyszenie Przyjaciół Kultury Żydowskiej.
(PAP)
ostatnia zmiana: 2008-06-21